Co powiedział generał Jaruzelski w swoim oświadczeniu przed 30. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego?

Przeprosiny Wojciecha Jaruzelskiego wyemitowało też Radio ZET w audycji Moniki Olejnik "Siódmy Dzień Tygodnia". Zdaniem generała stan wojenny uchronił Polskę przed katastrofą, ma jednak świadomość jego konsekwencji, dlatego przeprasza wszystkich, których z tego powodu spotkała jakaś krzywda. Jednocześnie Jaruzelski broni sowjej decyzji - gdyby dziś miał ją podjąć w takich samych okolicznościach, zrobiłby tak samo.

Oto pełna treść oświadczenia Wojciecha Jaruzelskiego:

"Szanowni Państwo. Rodacy!

Przed 30 laty, wczesnym rankiem 13 grudnia zwróciłem się do Państwa z orędziem, ogłaszając wprowadzenie stanu wojennego. Decyzja ta spowodowana była wyższą koniecznością. Gdybym w identycznych okolicznościach miał dziś decydować, uczyniłbym to samo. Było w moim długim życiu wiele niezwykle trudnych momentów. Ten jednak był szczególnie dramatyczny - poprzedzony miesiącami, tygodniami i dniami piętrzących się gwałtownie zagrożeń wewnętrznych i zewnętrznych oraz udręką codziennego bytu polskich rodzin, społeczeństwa. W powstałej sytuacji stan wojenny stał się ocaleniem przed wielowymiarową katastrofą. Jednakże choć był on mniejszym złem, stanowił wielki wstrząs, przyniósł różne, bolesne i dokuczliwe dla społeczeństwa konsekwencje. Mam tego gorzką świadomość. Wszystkich, których spotkała jakaś niesprawiedliwość i krzywda, wciąż przepraszam. Czynię to raz jeszcze."

Reakcje na oświadczenie Wojciecha Jaruzelskiego

"Jedyną miłą rzeczą z tego orędzia jest to, że nie zostało ono wygłoszone o 6. rano na obydwu kanałach telewizji polskiej. Reszta jest hipokryzją i czystą grą" (Jacek Kurski)

"Dla mnie generał Wojciech Jaruzelski to człowiek z wielką klasą i tę klasę pokazał nawet teraz, jako schorowany, stary człowiek, przepraszając raz jeszcze. Wierzę, że wprowadzenie Stanu Wojennego było koniecznością, bo nie wiadomo, jak potoczyłyby się losy Polski, gdyby doszło do rozlewu krwi..." (wypowiedź internautki)

"Przeprasza i mówi, że zrobiłby to samo. Bardzo dziwne zachowanie" (wypowiedź internauty)

"Czysta hipokryzja. (...) Generał wyraźnie czyści sobie sumienie, żegnając się ze światem. Po raz kolejny chce wybawienia za wystawienie czołgów przeciwko własnemu narodowi" (Krystyna Naszkowska, "Gazeta Wyborcza")

"13 grudnia wybrano mniejsze zło. (...) Generał jest już bliski przejścia na drugą stronę, więc niech osądzi go historia, a nie ludzie pokroju Kaczyńskiego, Macierewicza, Rydzyka, którzy jątrzą zamiast budować jedność Polaków" (wypowiedź internauty)